// Sentencje / Epitafia

Przykładowe sentencje, oferujemy też zamieszczenie własnych propozycji.

 

Ave Maria Jezu, ufam Tobie
Bóg jest miłością Bóg sam wybiera czas
Bóg tak chciał Pokój Jego/Jej Duszy
Pokój Ich Duszom Wola Twoja Panie
Bądź wola Twoja, Panie Wieczny odpoczynek racz Jej/Jemu dać Panie
Spoczywaj w pokoju/ Spoczywajcie w pokoju Niech spoczywa/spoczywają z Bogiem
Niech spoczywa/spoczywają w pokoju Błogosławieni, którzy umierają w Panu
Pamięć pozostała Na zawsze w naszych sercach
Na zawsze z Panem Żyjecie w naszych sercach
Przyjmij mnie Panie Proszą o Zdrowaś Mario
Tu spoczywa.. Miejsce spoczynku…
To nie był czas, to nie była pora Dzieli nas tylko czas
Tak chce los. Tak mija czas.
A teraz w prochu zasnę Zamilkło ukochane serce
Boże mój ciebie szukam Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
A koniec jest początkiem i nową nadzieją Odchodzimy w chwili, kiedy byśmy mogli rozpocząć życie
W ręce Twoje Panie, polecam ducha mego. Dobrych ludzi nikt nie zapomina
Umarłeś po to, aby żyć. Słońce zgasło gdy dzień jeszcze trwał
Boże pozwól im na udział w szczęściu wiecznym. Nikt nie może uciec od swego przeznaczenia
To co bliskie odchodzi Pamięć dowodem miłości
Odeszłaś córeczko do Niego Matka zawsze umiera za wcześnie
Byłeś nam wszystkim – jesteś cieniem Matko Boska, przyjmij mnie w opiekę swoją
Można odejść na zawsze, by stale być blisko Dołącz ich do grona spoczywających w Chrystusie
Boże pozwól im na udział w szczęściu wiecznym Rozłąka jest naszym losem. Spotkanie naszą nadzieją
Dla świata byłeś tylko cząstka, dla mnie całym światem Trudno jest powiedzieć – żegnaj na zawsze komuś najbliższemu
Gdy serce bić przestaje, szum wiatru, ptaków śpiew tylko pozostaje. Można odejść na zawsze, a być stale bliskim, niezmiernie kochanym
Zgasłeś jak gwiazda na błękicie, a nam zostawiłeś smutek na całe życie Tak krótko żyłem, a tak żyć chciałem. Bóg tak chciał, odejść musiałem
Mieć kogoś bliskiego i stracić to jak kupić szczęście i łzami zapłacić Ja jestem drogą i prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie
Złote serce miałeś, wiele od życie nie chciałeś, z czułością o nas dbałeś i taki w naszych sercach zostaniesz. Każdy człowiek, nawet najskromniejszy, zostawia ślad po sobie, jego życie zahacza o przeszłość i sięga w przyszłość
Śpij Aniołku Aniołkiem byłaś na ziemi, Aniołkiem jesteś w niebie. Módl się za nami wszystkimi, Bo nam tu smutno bez Ciebie.
Zgasłaś mały aniołku, jak kwiatek majowy. Nic nie chcąc od tej ziemi, nad kamień grobowy. Żyłem bo chciałeś, umarłem bo kazałeś, zbaw bo możesz.
Przyszedłeś na świat by nauczyć nas miłości, odszedłeś, byśmy pojęli swoją nicość, Zabłysłaś jako szczęście, urojenie złote. I zgasłaś zostawiając łzy, ból i tęsknotę.
Czasami brak słów, czasami brak łez, by wypowiedzieć i wypłakać żal. Czas mija a ból i tęsknota pozostają.
Odejść tak, by w żadnym sercu nie została rysa, lecz pozostał ślad. To nic że czas mija. Miłość nie ustaje.
Niezbadane są drogi, na których Bóg znajduje człowieka. Historia życia każdego człowieka jest bajką napisaną ręką Bożą
Czasami kilka łez ma siłę większą od krzyku Pomyśl jak krótkie jest życie
Potęga niebios jest niezmierna, nie ma końca i co chciał Bóg stało się. Serce złote miałaś, od życia niewiele chciałaś. Zawsze z czułością o nas dbałaś.
Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych Święty Matki grób, pamięci cierpień jej i cnót, tu się zawsze zwróć, gdy burza życia cie chce stłuc
Śpij ukochany Synku, tak przedwcześnie nam zabrany: Radość z Tobą uleciała, boleść tylko nam została Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem, kto wierzy we mnie nie umrze na wieki
Bo umrzeć to zbyt mały powód, żeby przestać kochać. Pamięć Jego niech pozostanie w błogosławionej chwale.
Miłość się nie kończy przechodząc przez wrota życia-staje się wieczna Można odejść na zawsze, by stale być blisko
Żal ze się za mało kochało, ze się myślało o sobie, ze się już nie zdążyło, ze było za późno, wszystko jest już potem za mało choćby się łzy wypłakało Ludzie żyją tak długo, jak długo inni pielęgnują pamięć o nich myśląc i kochając.
Dla nikogo nie odszedłeś, naprawdę będziesz żył w naszych sercach i myślach. Kto żyje w sercu tych, którzy pozostają, nie umiera.
Są chwile i ludzie, których się nie zapomina. Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją.
Człowiek żyje tak długo, aż nie zginie po nim pamięć Niech miłość ta, która wśród nas żyła, nigdy nie umrze i będzie wciąż żywa.
Zawsze będziesz między nami, w pamięci i sercach pozostaniesz. Nie tracimy tych, których kochamy, bo możemy ich kochać w Tym, którego nie traci się nigdy.
„Odszedłeś cicho i bez pożegnania, jak ten co nie chce swym odejściem smucić, jak ten co wierzy w chwili rozstania, że niebawem … wróci.” „W krainie życia ujrzy dobroć Boga, bo w domu Ojca jest mieszkań wiele.”
Wszystko na świecie prędko przeminie
płomienie zgasną, woda przepłynie
przeminie radość i to co boli
czasy nieszczęścia i niedoli
Minęło szczęście przyszło cierpienie
a pozostało tylko wspomnienie
Zaledwie że nam promyk nadziei zabłysnął,
Już cię kamień grobowy przycisnął.
Radość gdyśmy cię mieli, nierówna boleści,
Jaka się po Twej stracie w naszym sercu mieści
Przeszła i zgasła
Jako promień słońca
ta ukochana
i ta kochająca
Śpij Aniołku Ukochany
na czas krótki nam zesłany
Taka była wola Boża
Uleciałeś znów w przestworza.
Zwiędłaś jak róża, gdy ją mroźny wiatr owieje,
Ciężką ojcowskie serce okrywszy żałobą;
Tę mi jedną w starości zostawiasz nadzieję,
Że wkrótce pójdę za tobą.
Umieramy aby żyć inaczej.